Ponieważ muszę się czymś zając w czasie nerwowego oczekiwania na decyzję banku w sprawie naszego kredytu, oraz oczekiwania na zaprojektowanie płyty fundamentowej, która rzekomo "robi się" (już trzeci tydzień zresztą!), zaczęłam się zastanawiac nad materiałem na ściany naszego domu; niby w projekcie jest pustak ceramiczny poryzowany i z tego co widzę prawie wszyscy z niego budują, ja jednak cały czas mam w głowie silikaty, wiem, że są zimne, ale za to mają wiele innych zalet, przekonuje mnie ich prosty, ekologiczny skład, twardośc, dobra ochrona akustyczna, kumulacja ciepła. Czy ktoś może buduje z tego materiału, a może już wybudował i mieszka?